Rynek kapitałowy: pierwotny i wtórny
Rynek kapitałowy dzielimy ze względu na dokonywane na nim przepływy finansowe: na rynek pierwotny i wtórny.
Rynek pierwotny to nowe emisje papierów wartościowych. To właśnie dla rynku pierwotnego wiele firm podejmuje decyzję
o wejściu na giełdę. Dla inwestorów rynek pierwotny oznacza jednak większe ryzyko, gdyż nie wiadomo, ile są warte nowo emitowane akcje.
Rynek wtórny to w Polsce nic innego jak Giełda Papierów Wartościowych (GPW). Dokonywane są tutaj transakcje, czyli jedni sprzedają, drudzy kupują akcje – papiery wartościowe spółek notowanych na GPW, których wartość można określić.
Inwestowanie to cierpliwość
Gdy 18 maja 2012 roku Facebook debiutował na giełdzie NASDAQ, cena jednej akcji została ustalona na poziomie 38 dolarów. Kwotę tę powszechnie uważano za zawyżoną, a w kolejnych dniach nastąpił ostry spadek wartości akcji. W stosunkowo krótkim czasie cena pojedynczej akcji firmy poszybowała w dół do poziomu 17,55 dolarów (sierpień 2012 r.), a swoje akcje, o wartości 1,13 mld dolarów zaczął wyprzedawać nawet Mark Zuckerberg.
Można było wręcz odnieść wrażenie, że „bańka pękła” i wejście Facebooka na giełdę posłużyło wąskiej grupie spekulantów. Wkrótce jednak spółka odbiła się od dna. W rok od emisji, akcje Facebooka osiągnęły wartość otwarcia, a w lipcu 2018 r. ustanowiono rekordową wartość jednej akcji – 209 dolarów. Ci, którzy zatrzymali akcje wielokrotnie pomnożyli swoje zyski.
Autor: THINKTANK, 05.12.2018 r.